Przed malowaniem:
Po zakupie.
(Mąż baaardzo nie chciał tej nadstawki.
Czasem mogę pójść na kompromis.
Zwłaszcza, że od tego zależało "być albo nie być" bieliźniarki w domu :) )
(Mąż baaardzo nie chciał tej nadstawki.
Czasem mogę pójść na kompromis.
Zwłaszcza, że od tego zależało "być albo nie być" bieliźniarki w domu :) )
Wreszcie zdobyłam ten dzban. Zamieszkał w ulubionym kątku.
Mała zmiana na wiadereczku - uwielbiam szyldy :)
24 komentarze:
cud, miód i orzeszki - przepięknie jej w bieli - niepotrzebnie męczyłaś się bejcowaniem
dzban cudny, zresztą uwielbiam ten kącik :)
co zrobiłaś/zrobisz z nadstawką???
buziaki
Bardzo mi się u Ciebie podoba!:-)
Każdy kąt ma klimat:)Super!
czadersko teraz wygląda ta bieliźniarka :) muszę tak przemalować moją komodę :)
miłego dnia!
Bielizniarka jest piekna uwielbiam ten styl.Ale ja mam wlasnie problem z pomalowaniem mebli,jesli sa z prawdziwego drewna , nawet zwyklej sosny jakos nie mam sumienia pomalowac farbą...
Metamorfoza na duuuzy plus, ja tez jestem chora na manie bielenia haha.
Dzban piekny, widac , ze doskonale sie zadomowil.
Pozdrawiam cieplutko.
przemiana mebla genialna-ale trzeba mieć oko ,żeby w jakimś starociu dostrzec to późniejsze cudo!
Dzban piękny. Ale szafa, szafa kochana, to wyszła Ci super. Ja sobie włosy rwę z głowy, bo zakupiłam podobną, a moja córa nie chce białej i poprzecieranej. Nie chce i już...
Witaj Jerzy_nko :)
Zmiana w kolorze na DUŻY + :)
Zresztą moja opinia nie jest chyba obiektywna, bo mi niemal zawsze i wszystko podoba się w bieli... ;)
Dzban równie uroczy, co skrzyneczka w której zamieszkał.
Ale ja mam do Ciebie Kochana pytanie, i to z całkiem innej beczki...
Widzę, że masz kanapy EKTORP, na które od dawna choruję. To właśnie w związku z nimi mam do Ciebie ogromną prośbę...
Czy możesz mi podać wymiar szerokości i głębokości samego siedziska kanapy dwuosobowej (tylko wymiar samych poduch, na których się siedzi, bez poduch służących oparciu pod plecy).
Byłabym Ci ogromnie wdzięczna, gdyż przekopałam już chyba cały internet i nigdzie nie znalazłam tych wymiarów.
Wymiary proszę zostaw pod tym postem, lub u mnie na blogu.
Serdecznie z góry dziękuję :)
Pozdrawiam
Witaj,sosnowa komoda zdecydowanie zyskała na urodzie.Ślicznie u Ciebie.Serdecznie pozdrawiam,Maja
Super przemiana. Bez tej nadstawki bielizniarka wyglada zdecydowanie lepiej.
Witaj !!! Myślę że zmiana koloru Twojej bieliźniarce wyszła tylko na dobre. Jak dla mnie rewelacyjna........Pozdrawiam Patti.
Jerzy_nko, serdecznie dziękuję za wymiar. To oznacza, że są bardzo głębokie i tym samym ogromnie wygodne. Czytałam, że sporo osób do leżenia przy oglądaniu tv zdejmuje poduchy z oparcia i wówczas sofa zamienia się w wygodne "wyrko" :)
Droga Jerzy_nko, jeśli jeszcze mogłabyś mi podać szerokość tych poduch (z sofy dwójki).
Wiesz dlaczego pytam? Ponieważ chciałabym się rozeznać, czy niska osoba mogłaby w dzień uciąć sobie drzemkę na II. Jeśli nie, to musiałabym kupić III, która jest jednak 40 cm szersza, a to robi różnicę w tak małym mieszkanku jak moje :(
Muszę Ci powiedzieć, że z ogromną przyjemnością zaglądam do Ciebie i podziwiam, jak Twój domek okrywa się jasnymi barwami. Uwielbiam tego typu metamorfozy :)
U mnie też szaleństwo bielenia panoszy się od roku. Przemalowałam już chyba wszystko (przynajmniej w gościnnym pokoju), zostały jeszcze tylko ściany, za które nie mam sił się zabrać.
Pozdrawiam serdecznie :)
Serdecznie dziękuję :)
Ale troszkę się zmartwiłam...
Czyli dwójka ma ok 130cm szerokości, to zdecydowanie za mało nawet dla mnie.
Trójka z kolei ma ok 170, i to byłoby idealne rozwiązanie!
Muszę dobrze pomyśleć nad właściwym wyborem.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję, pozdrawiam :)
Wspaniała robota!! Pozdrawiam serdecznie. :)
Piękna ta bieliźniarka teraz, pasuje jej biel. A Twój kącik wygląda sielsko i anielsko!
Pozdrawiam!
Cuda stworzyłas.
bieliźniarka w nowej szacie wygląda pięknie.
Jestem zachwycona.
pozdrawiam
Bieliżniarka wygląda teraz pięknie.O niebo lepiej jej w bieli!
Na taki dzban też choruję od dawna!
Pozdrawiam
metamorfoza rewelacyjna !!!!!
bieliźniarka wygląda świetnie :)
dzban też niczego sobie :)
Jerzynko czy Ty sama robisz te etykiety ? to jest stempelek czy jakiś inny tajemny sposób ?
buziole :**
Chyba Ci chodzi o to co jest na metalowej doniczce i na wiadereczku. To są porcelanowe szyldy zakupione na all.
no dzbanka to po prostu żywcem zazdroszczę, bo mi się taki a nawet takie od dawna marzą, a bieliźniarka wygląda teraz bardzo elegancko, zwłaszcza z zestawieniem z kolorem ściany i faktycznie lepiej jej bez tej nadstawki:) cudowności!
Prawdziwy majstersztyk...a dzbanka Ci zazdroszcze..wiele bym dala zeby taki miec...
Super przemiana i mąż mial racje ta nadstawka jest do niczego...Swoją droga ukradlabym Ci rame z siatką, szukam własnie czegos takigo:)
Swietnie wygląda pomalowana na biało. Mam podobną bieliźniarkę ale brakuje jej drzwiczek i szuflady... praktycznie sama rama jest, więc nie wiem czy warto o nią walczyć...
Prześlij komentarz