niedziela, 30 stycznia 2011

I znowu poszewki.

Ten materiał niby fajny jest, ale... Wzorów nie da się wycinać (bo róże nachodzą na kobitki), a obrus wcale fajnie nie wygląda. Faktycznie tkanina nadaje się na pościel zgodnie z przeznaczeniem.
No więc powstały poszewki. Bez błędów się nie obyło (np. obcięłam fryzurę jednej babce). Ale niech będą.
A tę czarną w środku wystarczyło zeszyć bo tkanina ma ładny wzór. Tkaniny tej użyczyła mi Zjawa, choć nie bezinteresownie - dla Zjawy uszyłam 2 identyczne poszewki.
Tzn. było na odwrót; to ja nie byłam bezinteresowna: zgodziłam się na szycie w zamian za jedną poszewkę :P . Dzięki kobieto.







15 komentarzy:

zainspirowana pisze...

śliczne...!

Ewa pisze...

Pamiętam jak prezentowałaś ten materiał dopiero co zakupiony w IKEA. Potem go nawet sama widziałam ale nie miałam na niego pomysłu jeżeli chodzi o moje wnętrze. Chyba jednak trochę za "ciężki". Ale muszę powiedzieć że całkiem nieźle wyglądają te poduchy, pozdrawiam, ewa

aagaa pisze...

Poduchy wyglądają super! Lepiej niż sam materiał.Mimo że fajny, to jednak za dużo się na nim dzieje.
Pozdrawiam

Agata pisze...

Ladne poszewki a i kanapa tez mi sie podoba. W ogole przytulny kacik.

☞ Agata 📚 Bookstagram pisze...

Śliczne! A ja myślałam, że takie obrazki to się drukuje samodzielnie, a Ty piszesz, że to tkanina pościelowa, hm... Chyba szukając pepitki na garsonkę muszę się porozglądać:)
Pozdrawiam serdecznie:)

Agata z magicznego atelier pisze...

Ależ te podusie fantastyczne :)
pozdrawiam ciepło Agata

Kaprys pisze...

Materiał boski !!!
Poduszki prezentują się pięknie !!!
Pozdrawiam Aga

Sylwerado pisze...

Śliczne wyszły te poszewki. Świetny miałaś ten materiał:-)

Myszka pisze...

Fajne poduchy i świetny materiał!

Bree pisze...

Material rewelacyjny, pierwszy raz taki widze :)a poduszki z nim super sie prezentuja, pozdrawiam

Atena pisze...

Poduszki z tej tkaniny wyczarowalas sliczne, lepiej wygladaja powycinane motywy niz w calosci.
Pozdrawiam
ps.poprzedniego posta popieram, weryfikacji nigdy nie mialam, ale ta u innych skutecznie utrudnia zycie.

folkmyself pisze...

Fajny efekt tej kooperacji!

Renata pisze...

Rewelacja, poduszki wyglądają zdecydowanie lepiej niż ta tkanina.
Fajny pomysł :)

Ściskam :)

Danuta pisze...

Widzę moją ulubiona kanapę i na niej piękne poduszki.
Wyszły super bardzo mi się podobają choć teraz do mojego obecnego obicia nie bardzo by pasowały ale może kiedyś obicie się zmieni i wtedy wszystko przede mną;-)
Pozdrawiam

Ulotne Chwile pisze...

Mnie też podoba się bardziej wersja z poduszkami:)Bardzo fajnie ,,zagospodarowałaś ,,ten materiał:)Pozdrawiam cieplutko