środa, 30 czerwca 2010

Klatka i różowe tildy

Jadę w odwiedziny do starego znajomego. Ma on dwie śliczne córeczki (7 i 3 lat) - małe księżniczki w różowych pokojach. Uszyłam więc dla nich odpowiednie lalki :)







Kupiłam taką oto klatkę na all. Oczywiście nadawała się tylko pod pędzel, a raczej spray.
Patynować ją czy zostawić białą?



22 komentarze:

Madiza pisze...

lalki piekne! mysle ze obdarowane beda zachwycone, a klattce odrobina patyny jednak by sie przydala , pozdrawiam

Unknown pisze...

o ja cie
jakie cudne Tildy

Aleksandra Stolarczyk pisze...

Piękne lale i poduszka w tle .Ja również uważam,ze odrobina patyny nie zaszkodzi, chociaż sama w sobie klatka jest bardzo ładna

ja.majka.i.ja pisze...

Śliczna jest ta klatka :) Ja bym ją jednak potraktowała trochę patyną. A lale jeszcze cudniejsze.

aagaa pisze...

Lalusie cudne!!
A klateczkę zostaw taką.Świetna!
Pozdrawiam

Annasza pisze...

Fajne te lale, takie delikatne :)) A klatkę ja bym spatynowała, bo teraz jak dla mnie jest trochę zbyt błyszcząca, chyba że to tylko taki efekt od lampy błyskowej ;)

llooka - K a r o l i n a pisze...

Co do klatki, to ja bym przetarła tu i ówdzie i wyszłaby taka w stylu shabby chic.
Lale cudowne! Moja Mila z pewnością by się ucieszyła.
Pozdrawiam ciepło!

artambrozja pisze...

Jerzynko Twoje Tlidy sa CUDNE !!!! i Ty chciałaś u mnie zakupy robić ? po co? sama tak pięknie szyjesz :)
Klatkę bym spatynowała :)
A jeszcze jedno , ciągle wpada mi w oko Twoja narzuta na łóżko :))) jezu jest cudna :)
buziole :**

Kamila pisze...

Podone lalki można napotkać, tu i ówdzie w blogowym świecie. Twoje bardzo mi się podobają , chyba ze względu na na materiał ubranek i warkocz( mam sentyment do różowej kratki i groszków)

Jako mama szczęsciolatki mysle ,że prezent sie spodoba

Bree pisze...

Cudna klatka, tez poszukuje takowej :)
a rozowe Panny no po prostu bomba !

Rossali pisze...

Klateczka cudowna, ale chyba ciut za czysta :) Pod patynę ją :)

Atena pisze...

Dziewczynki beda zachwycone.
Klatka ma switna forme, biala oczywiscie lepiej wyglada, ale czy patynowac moze lekko.
Pozdrawiam

rumiankowa polana pisze...

Raczej patynować, choć teraz też jest w porządku !
A tildy cudne - nie patynować ;)
Pozdrawiam serdecznie!

Aga robie-bo-lubie pisze...

Klatka super! Ja bym postarzyła troszeczkę patyną. A lale cudowne!

Anonimowy pisze...

Patynowac

Imoen pisze...

Świetne laleczki! Dziewczynki na pewną będą zachwycone. A klatka, ja bym ją chyba poprzecierała, tak jak proponowała Llooka.

Pozdrawiam.

RenaTuśka pisze...

Śliczne lale. Klatkę bym trochę spatynowała:)

Wichrowa pisze...

Piękne lale, dziewczynki będą zachwycone! Ja bym była:) Klatka świetna, ja bym poprzecierała w stylu shabby.
Pozdrawiam serdecznie!

Unknown pisze...

Lalki tildowe urocze, dziewczynki powinny byc zadowolone:)
A klatkę też bym odrobinę spatynowała.
Pozdrawiam z Leśnego Zakątka:)))

Wichrowe Wzgórza Ostoja pisze...

Witaj Jerzynko
alez tu u Ciebie milusio,powiem tak zostaje na dłuzej::))
Tildy pierwsza klasa,zazdroszcze talentu..klateczka skarbek do domu..oczaruje wnetrze..pieknie.
Zapraszam Cie serdecznie do mNIE WIRTUALNIE A JESLI MASZ OCHOTE TO W RZECZYWISTOSCI TEZ RAZEM Z TILDAMI ;;)))pozdrawiam..

Asia pisze...

A ja miałabym do Ciebie takie pytanko: Czy możesz mi napisać skąd masz ten materiał z którego szyłaś sobie poduszki?? Te taki lniany? Byłabym tak strasznie wdzięczna za info!! Potrzebuje takiego na zasłonki - cudowny jest! I z góry bardzo dziękuję za info asia_kuza@wp.pl. No i tak już poza konkursem - zaglądam często i podziwiam, choć nie mam w naturze komentowania, ale ślicznie tu u Ciebie:) Pozdrawiam

jerzy_nka pisze...

Jeden jest z ikei (sprzedają już obszyty, szerokości pół metra), drugi z hurtowni na wadowickiej, a trzeci ze sklepu z lnem na zwierzynieckiej)