piątek, 7 maja 2010

Salon

Wreszcie przemalowałam. Na kryształ górski z Magnata. Zajęło mi to razem z oklejaniem wstępnym i usunięciem mebli oraz ze sprzątaniem 1 dzień. Przygotowania zaczęłam o 9, a o 14 byłam już po malowaniu. W tym miałam 2 przerwy na karmienie niemowlaka po pół godziny (poza tym maluch łaskawie spał).































Domek z ogródkiem.


Kwitnie za oknem, kwitnie i w domu kanapa :P


Mój ulubiony kącik.


A rok temu i do niedawna było tak:




A 3 lata temu było tak:

16 komentarzy:

barbaratoja pisze...

Brawo, cudowna przemiana!!!
http://brbaratoja.blog.onet.pl/

Calypso pisze...

Wow!! Wspaniała przemiana!!

Mira pisze...

Widzę, że lubisz zmiany. To tak jak ja :)) Ciągle mnie nosi po domu i jak nie mogę przemalować, to przynajmniej poprzestawiam. Metamorfoza niesamowita! Ten kolor farby super pasuje do mebli, chociaż pewnie zdjęcia go i tak przekłamują. A wersja sprzed trzech lat tez niczego sobie - stonowana i elegancka. teraz jednak widać, że "owładnęło" Tobą shabby :)))

Kamila pisze...

Jerzynko! Gdybym miała firmę remontową, zatrudniłabym Cię z opcją stawki godzinowej;)
Prawdziwa błyskawica z Ciebie.Kolorek bardzo ładnie wpisał się we wnętrze salonu i do tego urocze dodatki.

Pozdrawiam

Atena pisze...

Ale szybko sobie poradzilas, podziwiam.
Bardzo podoba mi sie ta nowa wersja pokoju.
Jasno, subtelnie z klimatem.
REWELACJA!
Pozdrawiam.

aagaa pisze...

Rewelacyjna przemiana!!!Pięknie u Ciebie!Bardzo ładny kolor ścian!!Pięknie wyglądają meble na tle tego koloru!!!!
Pozdrawiam Cię serdecznie

Wichrowa pisze...

Pokój bardzo zyskał na tej przemianie. Śliczny kolor ! Bardzo mi się u Ciebie podoba:) Bedę zaglądać częściej!
Pozdrawiam serdecznie:))

elisaday79 pisze...

Nowa odsłona pokoju jest rewelacyjna wręcz! Bardzo mi się ta metamorfoza podoba!:)

fredka pisze...

Wspaniała metamorfoza, bardzo mi się podoba!!!
Pozdrawiam.

Kinga pisze...

Pieknie. Fantastyczny, delikatny kolor
A dobrze się maluje??? nie miałam nigdy do czynienia z farbami z tej firmy i jestem ciekawa.
Kolor pasowałby u mnie

Sylvia pisze...

I to się nazywa metamorfoza!
Jestem pod wrażeniem:)

Sklepik pisze...

No nie ma nawet porównania. Przecyudny lifting. Kryształ górski to rozumiem nazwa farby a jaka firma?? Pięknie.

jerzy_nka pisze...

magnatem jak każdą farbą jednowarstwową maluje się super.
Dzięki za miłe słowa dziwczyny

Anonimowy pisze...

pieknie ci to wyszło zielen był zbyt przytłaczający a teraz jaso swieżo przejzyście tak własnie lubie kącik z okienkiem cudo i domek ten biały bardzo urokliwy pozdrawiam

Asia pisze...

Fantastyczna zmiana!!! Tak jak pisały koleżanki, ten zielony był zbyt ciężki, a teraz takie leciutkie, przyjemne wnętrze z którego nie chciałoby mi się wychodzić:) Pozdrawiam:):)

Magda-lenka pisze...

Witaj,
Jestem u Ciebie pierwszy raz- będę zaglądała częściej:)
Jestem pod wrażeniem dokonanej przemiany. Podoba mi się Twoje mieszkanie, wygląda na bardzo przytulne.
Ponadto te urocze meble...

Pozdrawiam serdecznie i gratuluję odwagi na zmiany,

Magda

http://pod-niebem-pelnym-cudow.blogspot.com/