Czy tak to można nazwać?
Miałam jedynie każde okienko wykleić inną tkaniną, tak aby tło było patchworkowe. Ale jak wyjęłam przegródki wpadłam na inni pomysł. Bardziej praktyczny. Najpierw wykleiłam tkaniną tło, potem ukośnie wywierciłam dziurki. Wkręty do gipsu są ukośnie, żeby szpulki nie spadały. Pomalowałam je na kolor ramki.
Nie chciało mi się zeszlifować czubków, więc może to igielnik...? :D
Miałam jedynie każde okienko wykleić inną tkaniną, tak aby tło było patchworkowe. Ale jak wyjęłam przegródki wpadłam na inni pomysł. Bardziej praktyczny. Najpierw wykleiłam tkaniną tło, potem ukośnie wywierciłam dziurki. Wkręty do gipsu są ukośnie, żeby szpulki nie spadały. Pomalowałam je na kolor ramki.
Nie chciało mi się zeszlifować czubków, więc może to igielnik...? :D
A tak było PRZED:
ślicznie to wykombinowałaś! teraz jest jeszcze ciekawiej:)
OdpowiedzUsuńno i te pastele... cudo
pozdrowienia
Rewelacja!
OdpowiedzUsuńJest sliczniej i praktyczniej
Gratuluje pomyslu i wykonania
A(polonia)
świetnie to wygląda. ja tez się głowiłam nad takim szpulecznikiem i nic nie wymyśliłam, więc kupiłam ale z drutu, choć taki domkowy jest fajniejszy - możne jak złapię chwilkę to sfotografuję ten mój.
OdpowiedzUsuńW takiej szafce z pewnością zmieści się więcej szpulek. Pomysł fajny. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńo wiele lepiej teraz to wygląda i praktyczniej jest :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńfajne domki :)
chociaż mi podobał się bardziej przed :p
tak czy siak pomysł super!
i przed było super,ale teraz bosko!
OdpowiedzUsuńFantastycznie to wymyśliłaś. Super.I te pastelowe kolory- bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńSuper. Ja nie kupuję małych nici, to musiałabym mieć dom, a nie domek :-)
OdpowiedzUsuńElis.
OdpowiedzUsuńPrzy rozstawie wkrętów uwzględniłam szerokość największych szpulek, chociaż nie tych przemysłowych :) Spójrz na ostatnią fotkę.
Dom szpulek- bardzo fajny!!!
OdpowiedzUsuńfunkcja praktyczna i dekoracyjna zarazem!!!ty rzes wulkanem rekodziela!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest teraz!!
OdpowiedzUsuńPoprzedni też był klimatyczny...
świetna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńBardzo korzystna zmiana!
OdpowiedzUsuńJesteś kopalnią pomysłów! Lubię do Ciebie zaglądać. ola fi
OdpowiedzUsuńTeraz jest zdecydowanie lepiej , ojj ja ciągle nie mam swojej pracowni do szycia miotam się w kuchni z całym sprzętem , a syn wyprowadzi się zapewne nie wcześniej niż 20 lat:( Pozazdrościć , że masz gdzie przybić taki szpulecznik!
OdpowiedzUsuńhttp://madebykocikowo.blogspot.com/
Świetny pomysł!!!!
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie przegródki, ale ten pomysł też znakomity :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny orgaznizer. Lubie jak wszystko jest uporządkowane i mieści sie w zasięgu wzroku. Niestety nie posiadam swojego kącika do szycia i dlatego tez nie mam miejsca na takiego jeżyka. Musi mi wystarczyć metalowa puszka :-)
OdpowiedzUsuńDołączam do zachwyconych tym pozornie prostym pomysłem.Jak to zwykle bywa z prostymi pomysłami-genialne.Kącik cudny-chyba wszystko samo się w nim robi.BRAWO!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie praktyczniej! Świetny pomysł! Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńWOW jest cudowny!!!!.
OdpowiedzUsuńPomysłowe , oryginalne i świetnie wykonane.Brawo kochana
OdpowiedzUsuńExtra pomysł! I piękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńAle świetny pomysł! I jaki praktyczny! hmmm
OdpowiedzUsuńmasz niesamowite pomysły! bardzo fajnie to wykombinowałaś.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wow weszłam przez przypadek na Twój blog, oglądam i myślę sobie że już to gdzieś kiedyś widziałam... Szperam w gazetach a tu zdjęcie Twojej pracowni i maszyny w "Moje Mieszkanie", zapamiętałam bo tam był taki piękny wózek dla lalek i ten Twój domek na szpulki:) Cudo:) Sama szuję i pare dni temu założyłam bloga, także zapraszam może coś Ci się spodoba:) Już dodaję Cię do obserwowanych i będę regularnie zaglądać :) Jakbyś miała chwilkę to zapraszam http://oneroomflat.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDomek podobał mi się przed i podoba po - włożyłaś mnóstwo pracy i teraz jest chyba praktyczniejszy.
OdpowiedzUsuńprzed bardziej mi sie podoba :)) haha ja zawsze odmieniec :)
OdpowiedzUsuńBoskie te poduszki!
OdpowiedzUsuń