Tradycyjne lampki nie oświetlały czytanej wieczorem książki, więc wymieniłam je.
Na reflektory IKEA. Fajna jest ta linia. Są tanie i niebanalne. (Tyle reklamy tego sklepu nie ma chyba na żadnym blogu. Szkoda, że w nie ma Pl alternatywy dla takiego wzornictwa, w przystępnych cenach.)
A lampa wisząca jest najtańsza, biała, oklejona przeze mnie tapetą.
pomysł oklejenia tapeta rewelacyjny, ja niestety cierpie z braku Ikei bliżej mnie :)
OdpowiedzUsuńRewelacja! Idealnie psuje do wnętrza ;)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie HEKTARoposiadaczy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Niesamowicie podoba mi się ten gazeciany styl, lampa cudna!
OdpowiedzUsuńoch ale piękna ta Twoja sypialnia! :))) konik i lampa nadają niepowtarzalnego charakteru:)))
OdpowiedzUsuńcudnie...
i ta biała szafka! śliczna jest.
pozdrowienia
Nie czytam w łóżku :)z powodu złego oświetlenia.Na montowanie lampek wychadzacych ze sciany za pózno:(
OdpowiedzUsuńFajowy pomysł.Czasem mozna by bylo cos poczytać.:)Przytulnie u Ciebie w kazdym kąciku.
Stojącego Hektara widziałam juz u Agutka, u Ciebie kinkieciki....świetne te lampy!!
OdpowiedzUsuńmilusio w Twojej sypialni...
Ta tapeta jest świetna! No i ma tyle zastosowań:)
OdpowiedzUsuńKiedy Ty to wszystko przemeblowujesz kobieto?
OdpowiedzUsuńZajrzy do mnie na candy, bo znów przegapisz:)
tapeciana lampa jest świetna :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł i super efekt!!
OdpowiedzUsuńLampa pięknie prezentuje się na tle sypialni.
Podziwiam i podziwiam twoje wnętrza i Twoje zdjęcia....
pozdrawiam
IKEA powinna płacić Tobie za reklamę, ale też za świetne przedstawienie ich przedmiotów.Widziałem te lampy, z jednej strony fajne, proste, takie 'ze starej fabryki", ale nikt się nad nimi nie rozpływał. U Ciebie wyglądają jak dizajnerskie cacko za o wiele większe pieniądze.
OdpowiedzUsuńPodziwiam za kreatywność i pozdrawiam.
Hrabio, dziękuję. Niezwyczajny to komentarz. Czuję się mile zaskoczona.
OdpowiedzUsuńWszystkim Wam dziękuję za przesympatyczne komentarze. Taki pozytywny przekaz, zupełnie inaczej nastraja człowieka na cały dzień.
Świetny klimat macie w tej swojej sypialni. Mam bardzo podobną wiszącą szafeczkę-na razie jest ciemno brązowa i nie wiem czy ją bielic czy dac do łazienki nie zmieniając koloru. Dojrzewam powoli do jakiejś decyzji :-). U Ciebie niebieska wygląda niebiańsko :-)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie dobrane detale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Śliczna sypialnia! Ta niebieska szafeczka jest niezwykła! :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te wietrzne przemeblowania, wszystko wygląda super, fajne pomysły!!! Pozdrawiam Roza
OdpowiedzUsuńOdwiedziłam dzisiaj sklep Ikea i oczywiście nie wyszłam z pustymi rękami ;) turkusowe dzbany stoją już u mnie w kuchni na parapecie :)
OdpowiedzUsuńLampy z serii Hektar też pewnie gdzieś przemycę. Wszystkie bardzo mi się podobają a ta ogromniasta sufitowa jest świetna.
Kusił mnie też zegar emaliowany w identycznym kolorze jak dzbany ale nie wymyśliłam gdzie go mogę zawiesić ;)
bardzo przyjemnie :) nic tylko wskoczyć na łózko i się relaksować :)
OdpowiedzUsuń