środa, 7 marca 2012

W poszukiwaniu śladów wiosny... w domu


Powyższa podusia jest dziełem zdolnych rączek przesympatycznej Honoraty, która zakupiła u mnie materiał parę postów wcześniej. (Jeśli ta dobra dusza przeczyta tego posta i będzie chętna wykonać jeszcze taką podusię dla kogoś, to ładnie proszę w imieniu czytelniczek o adres maila w komentarzu). Dziękuję i przesyłam buziaki.
Nie czekając na wyniki candy, za zgodą właścicielki bloga: Moje życie na wsi uwiłam sobie identyczne serduszko. Może to nie jest jeden z tych poszukiwanych śladów wiosny, ale fajne jest nie?




24 komentarze:

maneruki pisze...

Pięknie i przytulnie u Ciebie! No i oczywiście wiosennie!

Anonimowy pisze...

serduszko świetne :)

Anonimowy pisze...

Ślicznie u Ciebie a podusia cudo marzę o takiej cieszy oko gdzie takie dają?

Gwinoic pisze...

Super poduchy:) marze o takich... i chyba bede musiala sobie takie zrobic;)

jerzy_nka pisze...

W sprawie podusi dopisałam tekst w poście. Ja niestety tej umiejętności nie posiadam, ale są niejedne cudowne dłonie, które potrafią wydobyć wdzięk z kawałka włóczki

Aga2201 pisze...

ale ładnie,tak świeżutko,a ja ,kurcze, właśnie pochowałam wszystkie kolory,bo mnie już trochę zmęczyły w moich kątach:))Ale wrócą ,na pewno;)

Qra Domowa pisze...

ojoj jakie piekne te serce:))))))))))))

Anonimowy pisze...

Witaj, trafiłam na Twojego swietnego bloga poprzez "domek na drzewie". Ślicznie jest u Ciebie. Mam takie pytanie praktyczne - czy prałaś juz "ubranka" soff? Jakie masz doświadczenia będę wdzięczna.

Ewa

jerzy_nka pisze...

Dobrze się pierze, ale zostaje czasem proszek. dlatego należy prać w płynie do prania swetrów bo też łatwiej uprasować, Nie wszystkie plamy się spierają np. kredki woskowe.
ciężko jest prasować, ale da się,a najlepiej niedosuszyć i prasować wilgotnawe już nadziane na kanapę
Piorę w 40* z powodzeniem co pół roku, czasem 1 poduszkę, czasem 3, czasem wszystko, zależy, która część brudna. Czasem po prostu odwracam poduszkę.

agea happiness pisze...

zapachniało wiosną u Ciebie:)

Agata pisze...

Podusia w zasadzie to nie moja "bajka" ale trzeba przyznac,stwarza wiosenny nastrój i ozywia Twój kacik.Fajnie masz, wiosna na calego.

kryska pisze...

Już wiosennie:)

Moje miejsce na Ziemi pisze...

Bardzo wiosennie u Ciebie:) poducha świetna!
ściskam!

Anonimowy pisze...

Zdecydowanie przepięknie, lekko i wiosennie :-)

gocha pisze...

No to jest już wiosenka:)!Bardzo ładne serduszko!,oba :). Ja próbowałam takie zrobić łącząc z podstawką takiego płaskiego świecznika na 'ikejkę', trochę koślawe wyszło, ale światło daje fajne. Jerzynko, jeśli jest to możliwe, można prosić w jakimś kolejnym:) poście zdjęcia całej tej firaneczki?:)
Pozdrawiam
Gocha

artambrozja pisze...

serducho jest zajebiste !!! też takie chce !! a podusia sliczności :))
fajna ta Twoja wiosna !
buziaki :**

MACIEJKA pisze...

przepięknie u Ciebie;-) pozdrawiam.

Renata pisze...

Pięknie u Ciebie, a ta okrągła poduszka cudo!!!

Uściski

Ania pisze...

Przeslicznie ozdobiłas kącik,jest slicznie,nie wychodziła bym z fotela do samego wieczora,można zatopić się w promykach słońca z ksiazką w ręku i wąchając kwiecie.
Pieknie witasz wiosnę;)
Pozdrawiam

aagaa pisze...

Jejku,jak ślicznie u Ciebie!!!
Podusia slodka.
ja bym taką chciała.Honorata się zgodzi?

Honorata pisze...

Podaję maila honoricom@gmail.com zainteresowanych w sprawie podusi pozdrawiam

lambi pisze...

Jakie poszukiwania? Toć wiosna w pełni u Ciebie:) Pięknie na parapecie, ja wczoraj kupiłam cebulki mieczyków, ale na efekty muszę poczekać:)
Pozdrawiam:)

The paris dreams pisze...

Ślicznie :) Serduszko jest cudne, chociaż mi bardziej kojarzy się z latem ;-) Lubię taki urok prostoty...

sasaidka pisze...

Ślicznie..a gdzie można kupić skrzyneczkę podobną do tej z napisem "Garden"? Pozdrawiam