Wakacje spędziliśmy w Międzychodzie w krainie stu jezior . Ta urocza miejscowość przywodzi na myśl włoskie miasteczka - strome wąskie uliczki, bielizna na balkonach, zatrzymany czas.
Wiele domów jest zaniedbanych, ale to nadaje temu miastu klimat.
Znalazł się też taki rodzynek:
I wśród dachów ogród:
A tę opuszczoną kamienicę przy rynku każda z Was chciałaby kupić na pewno:
Tyle tylko, że ona jest zamieszkana.
Przez dziesiątki jaskółek, które ulepiły tu swoje gniazda niemal w każdym oknie.
7 komentarzy:
Piękne zdjęcia. Miły bardzo taki wirtualny spacerek z samego rana.
Pozdrawiam.
Tą kamienicą to mnie położyłaś. Jejku, gdyby mieć tak worek pieniędzy nie zastanawiałabym się ani minuty. Cudne, klimatyczne fotki!
Fantastyczne kamieniczki. Dla mnie sam spacer wśród takich domostw byłby wspaniała terapia dla ducha. A mieszkać w takich domach - marzenie. Na tych zdjęciach które pokazałaś jakby zatrzymał się czas.
pozdrawiam Dorota
Dziękuję Ci za e podróż po miasteczku które wielokrotnie mijałam po drodze, jak mieszkałam w Zielonej Górze i podróżowałam miedzy moimi Rodzicami na Pomorze a Zieloną Górą.. i przyznaję, że nigdy nie dostrzegłam tego piękna ukrytego w tych kamienicach i uliczkach..dziękuję Ci
wszedzie mozna odnalezc piekno , trzeba tylko uwaznie spogladac, gratuluje pieknych ujec !
Świetne zdjęcia, zafundowałaś nam bardzo przyjemny spacer po niezwykle klimatycznym i nieco sennym miatseczku :)
Klimatyczne miejsca i piekne zdjecia
Pozdrawiam
Prześlij komentarz