środa, 31 marca 2010

Worek na zabawki

Na grzyba mi taki worek, ale uszyłam bo miałam ochotę na uszycie worka. Można go zawsze przerobić na śliczną poszewkę. Spory jest, pomieści kilka miśków. "Utwardzony" pianką do narzut (kurcze zapomniałam nazwy materiału).
Ostatnio bosko maszyna mi pracuje. Poezja. No i uwielbiam szyć po prostu.











5 komentarzy:

Atena pisze...

Worek patchworkowy przecudny.
Jak milo czytac ,ze szycie sprawia Ci przyjemnosc.
Pozdrawiam swiatecznie

Annasza pisze...

Prześliczny jest! Lubię bardzo takie zestawienia :)))

Wesołych i spokojnych świąt życzę! :)

Ania

Unknown pisze...

Śliczny ten woreczek i bardzo praktyczny :)
Lubię patchworkowe koszyczki i woreczki,bo ja w ogóle lubię patchwork ;)

Pozdrawiam ciepło.

Aleksandra Stolarczyk pisze...

piękny woreczek-czerwona kratka tez ostatnio za mną chodzi

Zula pisze...

Worek zawsze się przyda ;)
Śliczny jest!