Kupiłam pościel na allegro, o wymiarach 150/200 cm i... poskąpiłam córce. Z wykorzystaniem starej pościeli i posiadanych tkanin powiększyłam na 200/220 cm do własnej sypialni.
Niestety. Bo weszło H&M Home. Wykupiłabym tu wszystko, gdybym pościeli nie miała. Dla dzieci i dorosłych - wrzucam wszystko, co bym ze sklepu wyniosła. Kropkową nabędę napewno do Kaliny. Gwiazdki może. Dinusia niebieskiego już mam, z Anglii przyjechał rok temu. Co do jaśków - nie jestem w stanie się zdecydować. Kilka z tych poszewek kosztuje tylko 20 zł! Niektóre z pościeli po 70 zł. Taniej chyba się nie da.
Fantastycznie Ci wyszła ta pościel ;-). Nie masz się co za bardzo " napalać". Krakowski H&m nie ma działu dziecięcego ;-). Byłam wczoraj więc na własne oczy widziałam. No ale kilka twych typów kupić można. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńNo doprawdy, mozna stracić głowę!!! Poszewki wzięłabym chyba wszystkie:-)
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka lat temu też bym straciła głowę, fakt jest dużo fajnych rzeczy.
OdpowiedzUsuńJednak powiem wprost lubię rzeczy oryginalne i wyjątkowe, jak np. Twoja pościel. Przestają mnie kręcić rzeczy z sieciówek.
Jak dotąd jeszcze nie wybrałam się do stołecznego H&M Home... i pewnie najbardziej zakręciłyby mnie ekspozycje.
Uściski
Pięknie uszyłaś tę pościel. Fajnie też, że się podzieliłaś informacją o H&M. Teraz mama w Warszawie będzie miała zajęcie. Będzie mi jeździła do HM ;-)
OdpowiedzUsuń:) Vintage Edition mogłabym wziąć całą bez wyjątku. Już mam jedną poszewkę :) Ale jest dużo innych pięknych rzeczy tylko trzeba często zaglądać, bo nie wszystko przywożą w jednym czasie ... Pościel bardzo ładna! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł na powiekszenie pościeli.. a co do H&M ze strony www to i ja bym duzo wyniosła.. a ze sklepu juz nie bo przynajmniej w tym w Wawie jest bardzo skromnie jesli chodzi o asortyment
OdpowiedzUsuńA jednak warto było, bo wyszedł piekny komplecik.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
i wyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńdzięki za info z h&m :) vintage pościel wpadła mi w oko :)
pozdrawiam aga :D
Dobry pomysł z powiększeniem poszwy - niejednokrotnie miałam ochotę to zrobić, gdy wpadałam mi w ręce jakaś piękna - po Tobie widzę że można:)
OdpowiedzUsuńMnie osobiście o wiele bardziej podoba się uszyta przez Ciebie pościel, niż ta H&M :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTwoja pościel jest najładniejsza! reszta też niczego sobie, ale Twoja wymiata:D
OdpowiedzUsuńObiema rekami podpisuje sie pod komentarzem Renaty :-). Nie ma to jak własnoręczne wykonanie. Sieciówki nie pozwalają nam na niepowtarzalność.
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszła ta przeróbka pościeli :)
OdpowiedzUsuńH&M Home się nie umywa...
Pozdrawiam :-)
Też bym nie tak łatwo nie oddała ;)))
OdpowiedzUsuńJejku, po co ja oglądałam dalej ;) takie piękności, oszaleć można. Uciekam, bo znowu na cos zachoruję ;))))
Bo to zła kobieta była..jak mogłaś poskąpić dziecku-) JA zrobiłabym tak samo -))Pościel cud-miód-malina
OdpowiedzUsuńI roletka z pościeli super !!
Przy Twoich zdolnościach też bym poskąpiła :-). Pięknie wyszło. A H&M Home, co tu dużo mówić, mnóstwo rzeczy zachwyca.
OdpowiedzUsuńPozdrowionka
Rzeczywiście pościel dobrana i "poszerzona" perfekcyjnie :) Podziwiam za dobór różyczek oraz to że chce się Tobie wykonywać tak żmudne prace, gdzie trzeba dużo pruć, zszywać, są kilometry materiałów. Może to tylko wygląda z mojej perspektywy, ale gdy słyszę obszywanie zasłon lub obrusa zaraz wiem że to trochę zejdzie aby dokładnie zrobić, a co dopiero przeróbka bielizny pościelowej ;)
OdpowiedzUsuńByłem w naszym poznańskim H&M Home i szału nie było, nie maja poszewek za 20 zł ;/ przeszukałem cały dział i wszystkie ciekawe rzeczy i tanie tkaniny pojechały chyba do innych.
pozdrawiam!
Jerzynko, a ja po cichu liczę na to, że ruszy sprzedaż online. Asortyment kusi , a do najbliższego sklepu bardzo daleko ;)
OdpowiedzUsuńchyba będę musiała się wybrać... miałam nawet bon na zakupy w dniu otwarcia, ale się nie odważyłam... a jak w końcu pomyślałam, żeby go komus oddac to juz było za poźno.... ale pare poszeweczek też bym nabyła...
OdpowiedzUsuńTez bralabym z H&M , jak leci, ale co z tego, skoro tego sklepu u nas nie ma..
OdpowiedzUsuńAle posciel z I.tez fajna(mam te sama).
I w ogole cieplo pozdrawiam:)
Znamy sie troche z Foruma;)
mam nadzieję że zagościsz również na moim blogu: http://blogi-o-dekorowaniu.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńzapraszam
Marta, ale który blog? ten: https://plus.google.com/109687962519964030130/posts?
OdpowiedzUsuńBoska ta pościel! Ja jeszcze nie byłam w H&M bo jest w drugim końcu miasta. Tak jak PEPKO :-(. Ale ponad wszystko pięknie urządzasz swoje pokoje. Uszyta pościel jest jak profesjonalna. Pozdrawiam serdeczniutko
OdpowiedzUsuńGabi - Pepco jest w różnych dziwnych lokalizacjach Krakowa, przy innych sklepach, gdzieś powciskane. spróbuj wyszukać w okolicy ...
OdpowiedzUsuńpiękna pościel! i też chyba poskąpiłabym córce)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje rocznicowe CANDY! Twój blog był jednym z pierwszych na który natrafiłam zakładając swoją stronę. wiec mam do Twojej pracy ogromny sentyment:)
pozdrawiam
http://paulapearls.blogspot.com/
nie dziwię się;) wyszła rewelacyjnie, i te szydełkowe poduchy niczego sobie;)) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJa też się nie dziwię bo piękny materiał.
OdpowiedzUsuń