czwartek, 19 września 2013

Szyjątko i malowanko

Pewnej osobie spodobała się narzuta Jerzyka. Uszyłam więc bliźniaczą narzutę. 
Dokumentacja narzuty poniżej:

A to mała niespodzianka do zamówienia. 
Uszyłam z rozpędu, dla własnej przyjemności szycia.

Narzuta jest puchata - widać to na fotkach?




A tymczasem Jerzykowi dokupiłam lampkę oraz pomalowałam biurko. W pokoju to drugi i ostani czerwony akcent. Czeka nas teraz tapetowanie. 





35 komentarzy:

  1. Narzuta i poducha faktycznie bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, widać że puchata, widać:) od razu sennie mi się zrobiło:) Przepiękna!pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. A czemu znów mi się nie zaktualizowały blogi? ech, nadrabiam więc, ale z niekłamaną przyjemnością:)pokój synka taki 'dojrzały' się zrobił, narzutka udana kolorystycznie i fajnie zgrana z resztą. Ja właściwie poszukuję czerwonej lampki. Niech się Jerzykowi wiedzie w szkole:) Jeszcze krzesło z balkoniku - no jak to tak stało sobie na ulicy? Super:)pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Narzuta i podusia są cudowne :)) Zdecydowanie widać, że puchate :)

    Ale i krzesełko świetne! Czy ono ma regulację wysokości siedziska?

    OdpowiedzUsuń
  5. No, stało, tak poprostu. Starszy pan wystawił do zabrania z napisem "krzesło dla P-osła"

    OdpowiedzUsuń
  6. Krzesło ma regulację siedziska i podnóżka.

    OdpowiedzUsuń
  7. No i to jest piękna narzuta, nie to co moja ;)
    Biurko wyszło super i wszystko do siebie pasuje.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu Twoja też ładna (sklep na J.?) tyle żę do spania ja nie uznaję niczego, co nie jest bawełną (narzuta latem służy za cienką przewiewną kołderkę, którą piorę jak pościel)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pokoik i narzuta też zresztą:)

    OdpowiedzUsuń
  10. piekna ta narzuta a kąciki uroczy:)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. narzuta podoba mi się przeokropnie!!!
    biurko po reaktywacji urocze, sama bym takim nie pogardziła ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Narzuta wyszła super! Bardzo pomysłowe połączenie kolorów i wzorów. Zapraszam przy okazji do mojego nowego sklepu http://kokonhome.pl/

    OdpowiedzUsuń
  13. Pięknie Ci to wszystko wyszło. Uwielbiam motywy gwiazdek, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Puchatość i precyzję widać gołym okiem:)))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Narzuta jest przepiękna. z reszta cały pokój jest uroczy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. narzuta piękna,chylę czoła,bo ja unikam szycia tych kilometrów :p
    fajna kolorystyka pokoju dla smyka. Mnie pociąga B&w ostatnio

    OdpowiedzUsuń
  17. Hello, my name is Valerie and I am so excited to find your blog! Your home is beautiful and you have incredible sewing skills. I wish I was a better seamstress...I'm still learning how to piece to make my first quilt. I found your blog via Our Vintage Home Love. BTW...I am 100% Polish-American. :) My great-grandparents came to America from Krakow in the late 1800s, but my grandparents and parents lived in Polish ethnic neighborhoods in Michigan. Sadly, neither me or my siblings speak or read/write Polish. :( Looking forward to following your blog!

    OdpowiedzUsuń
  18. nie dziwię się,że się spodobała. jest piękna

    OdpowiedzUsuń
  19. The Preppy Farmgirl.
    Nice to meet You :) I live exactly in Krakow (I love this city). I'd like you to be here, someday. You have to come :) , because of your family.

    OdpowiedzUsuń
  20. narzuta piekna! biurko w tym kolorze pasuje idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  21. narzuta wyszła fajnie!!!
    mnie urzekł najbardziej wianek z wrzosów i ta Twoja fotografia z nimi na czele... zdradź rabek wspomnień gdzie to było???
    piękne biurko czerwone...
    relaksujący klimat na balkonie tam u Ciebie :)
    pozdrawiam
    Aga :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mam syna i z tego powodu nie mam doświadczenia w stylizacjach męskich ;) Ale zawsze wydają mi się zbyt ciemne, mało kolorowe...a te narzuty są cudne !!!

    OdpowiedzUsuń
  23. No tak normalnie znalazłaś to krzesełko na ulicy??????

    Narzuta śliczna, pytałaś mnie o grubość ocieplin jakich używam do patchworku i już odpowiadam od 80-160 g/cm poliestrowych lub silikonowych te drugie bardziej lubię, wszystko zależy od tego do czego i dla kogo kołderka.

    Biurko świetne, fajny kolor.

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  24. Wrzosowo-brzózkowy zagajnik znajduje się w środku lasu, na trasie czerwonego szlaku z Ustki na wschód (jakieś 30 minut porządnego marszu od centrum)

    OdpowiedzUsuń
  25. zawsze Ci ładnie wychodzi :>

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie wyszło :)
    a gdzie kupiłaś lampkę?
    Nadia

    OdpowiedzUsuń
  27. Nowy właściciel kapy będzie na pewno zachwycony, do tego uszyłaś cudną poduchę. My kupiliśmy podobne biurko naszej córeczce i też myślę by go pomalować :)

    OdpowiedzUsuń
  28. jeśli to możliwe to proszę o informację jaką farbą pomalowane jest biurko

    OdpowiedzUsuń
  29. farba akrylowa do drewna i metalu dulux

    OdpowiedzUsuń
  30. dziękuję i pozdrawiam
    p.s.poza pięknym biurkiem reszta równie piękna ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze, a negatywne również bardzo cenię.