sobota, 8 czerwca 2013

W kolorowym domku

Dziękuję tym, którzy pytali co u mnie. Nic się właściwie nie działo, bo pada deszcz jak wiecie. Planowałam już być opalona i  mieć pomalowany komplet krzeseł, ale deszczowa pogoda skutecznie zapobiegła pracom w kąpieli słonecznej. Pomalowane mam, więc na razie 3 sztuki klasycznie i 1 na miętę (taki blady turkusik). Docelowo ma być 3 sztuki kolorowe i 5 sztuk klasycznych. W kuchni będę sobie wymieniać krzesełka wedle nastoju, a latem część będzie stała na tarasie. O właśnie: taras w bólach nam się rodzi.

A kilka dni temu znudziła mi się witrynka w kuchni i zmieniłam zasłonki. Mam więc wreszcie coś do zamieszczenia na blogu. 

Poza tym ostatnio wygrałam dwie cudowne nagrody w candy i  muszę się nimi pochwalić. 
DZIĘKI DZIEWCZYNY!

Nowa szata szafek.


Nowa szata krzeseł.


Pamiętacie ceraty??? Takie obrusy były u mnie na wsi. 
Bardzo praktyczna sprawa i  ładna :) do nabycia tu
A zobaczcie jakie cuda są tu i tu:

 Dzisiaj dołączyło miętowe krzesło. Będzie jeszcze różowe i zielone :)


A tu prezentuje się pojemniczek wygrany w candy. DZIĘKUJĘ



A tu na samym środku pyszni się przepiękna poduszka wygrana w candy. DZIĘKUJĘ

39 komentarzy:

  1. U Ciebie jak zwykle pięknie!
    Pozdrawiam
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiekne kolorki :-) Marzy mi sie mieszkanko z takimi dodatkami, ale jakos sie nie moge do tego zabrac.. A u Ciebie jak w bajce :-) Pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  3. oj daleko mi jeszcze do takiego stanu jak u Ciebie :(
    nowe zasłonki o niebo lepiej mi się podobają :)
    buziole

    OdpowiedzUsuń
  4. Super klimat! Krzesełka wyglądają cudnie! Świetne tkaniny u Ciebie. A te poduszki na krzesła szyte czy kupione? Pozdrawiam ciepło :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ładna kuchnia, a prezenty śliczniukie i jakie praktyczne :)
    Bużka !

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie moja droga, kolorowo i radośnie, a jednocześnie tak delikatnie.
    Poduszka czadowa!!!!! Gratuluję farciaro :))

    Uściski

    OdpowiedzUsuń
  7. powiedz prosze skasd masz taki sliczny obrusik... jest boski. pieknie komponujesz kolory... nie jest pstrokato jest subtelnie a jednoczesnie ozywiasz kuchnie... bravo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Te zazdroski w szafkach są niczym cudeńka, uwielbiam Twoją kuchnię! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pastele królują :) krzesło wygląda super, też takie mam, ale powoli wymieniam na inne (i w dodatku każde inne). miłego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szafki wygladaja super, przynajmniej czasem mozna sobie pozwolic na odrobine balaganu w szafkach i nikt tego nie zauwazy, masz super pojemniczek na chleb a poduszka swietnie sie wtopila. pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo podoba mi się Twoja nowa szata szafek:)Ceraty znam, pamiętam, ale jakoś nie mogę się do nich przekonać, chociaż przy mojej trójce byłoby to idealne rozwiązanie...:)Sylwia, bardzo lubię ten Twój kuchenny kącik z oknem pod skosem i miejsce z półką, fajnie, przytulnie, domowo.
    Ściskam serdecznie, odezwę się przed następną wizytą w Krakowie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Poduszeczki na krzesła bardzo ładne... Ale co do ceraty to już nie moje klimaty.Może dlatego, że pamiętam jak okropnie to wyglądało "za jakiś czas" u mojej mamy. Nie jestem też za zasłonkami w witrynkach... Ale każdy ma swój gust i jest o.k. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. AAAAAAAAAAle bosko, witrynka z tymi tkaninami wyszła bombowo.
    To ogólnie moje kolory: biały, niebieski, różowy.
    Green Gateowe dodatki suuper. Poduszki super!

    OdpowiedzUsuń
  14. Poduszka wygrana w cadny śliczna.
    W sumnie u mnie na łóżku podobnie jest :).

    OdpowiedzUsuń
  15. Pogoda w Polsce faktycznie studzi zapędy do większości prac, które chciałoby się wykonać na zewnatrz. Za to wewnątrz zyskała witrynka. Bardzo fajnie się teraz prezentuje. Ciekawie wygląda zawieszenie w każdej szafce innej zasłonki. Taki szafkowy patchwork.

    OdpowiedzUsuń
  16. piekne metamorfozy, pierwsza fotografia zwala z nog!!!jak zawsze nie moge napatrzec sie i nadziwic pracowitosi!
    pozdrawiam cieplo!

    OdpowiedzUsuń
  17. fantastycznie prezentują się szafeczki z tkaninami:))) ładnie je skomponowałaś:)
    poducha wygrana cudowna i widzę, że mamy tą samą wagę:) jest boska, prawda? ja cieszę się nią dopiero od niedawna:) Krzesełka pomalowane wyglądają uroczo:))) dużo słonka i udanej niedzieli życzę!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak ja uwielbiam Twoją kuchnię, jest wspaniała!!! Te kolory, krzesła,poduszki, półeczki, pojemniczki, wszystko tak doskonale zgrane, że oczu oderewać nie mogę!!!

    gratuluje wygranych, widzę, że masz szczęście:)

    pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  19. Wszystko bardzo ładne :-). Gratuluje wygranej podusi - jest sliczna :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jerzynko, naprawdę świetnie! Twoja kuchnia jest już taka, jak te inspiracje co pokazujesz na fb!Gratuluję!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak tu pięknie! Jestem pod OGROMNYM wrażeniem:) Patrzę, patrzę i nie mogę się napatrzeć:)) Ślicznie tu:) W wolnej chwili zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  22. pięknie u Ciebie jak zawsze! szkoda, że ostatnio tak mało postów:(

    OdpowiedzUsuń
  23. Cieszę się, że poduszka dotarła i że przypadła Ci do gustu, pozdrawiam gorąco ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Witrynka wygląda rewelacyjnie,krzesełka też,co za urok:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Agnieszko ja uwielbiam dzieła rąk Twoich!!! Nie było opcji, żeby nie przypadła mi ta poduszka do gustu.

    Dziękuję za miłe słowa dziewczyny.
    Nauka łączenia kolorów i wzorów przychodzi mi niełatwo, jakoś nie mam wyczucia, więc komplementy to dla mnie kamień z serca. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że ta stylistyka może być dla wielu nie do przyjęcia.

    Ola - cieszę się, że efekt końcowy wygląda jak moje inspiracje. Kocham kolor, a jeszcze 2 lata temu o to bym siebie nie podejrzewała. To trochę jak zakochać się w osobie, którą widuje się od lat, a do tej pory nic nie znaczyła. Może kiedyś polubię pomarańczowy? Eeee, wątpię.

    Link do ceraty jest nad zdjęciem stołu.

    Poduszki na krzesła zakupione w Jysk.

    OdpowiedzUsuń
  26. Pieknie kolorowo u Ciebie:).

    OdpowiedzUsuń
  27. Zazdroski mistrzowskie!! I te kolory u Ciebie, "biorę" wszystko!! Całość zachwyca!!
    Serdeczności moc!!

    OdpowiedzUsuń
  28. śliczne- i zasłonki i krzesełka i wygrane- ależ masz fajnie!

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo dziewczęco podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Pastelowo kolorowo ;D żyć nie umierać w niebie mieszać w śród bieli i błękitów , słodkich róży pudrowych kroplach. Cudnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  31. Ślicznie u Ciebie...bardzo podoba mi się Twoje zestawienie kolorystyczne...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  32. Dziękuję za linka do sklepu z przepięknymi tkaninami :) kuchnia prześliczna, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  33. ślicznie, słodko, życ się chce!

    OdpowiedzUsuń
  34. Zmiana jak zwykle rewelka. A poduszka którą wygrałas jest niesamowicie urocza. "Zdolna bestia" ją zrobiął :-)!

    OdpowiedzUsuń
  35. jejciu ! jak cudnie. Uroczo i milutko :) W takim wnętrzu to tylko siedzieć i pić pyszna i rozkoszować się atmosferą :)

    OdpowiedzUsuń
  36. jejciu ! jak cudnie. Uroczo i milutko :) W takim wnętrzu to tylko siedzieć i pić pyszna i rozkoszować się atmosferą :)

    OdpowiedzUsuń
  37. No nie.. że ja na ten blog wcześniej nie trafiłam.. przecież to moje klimaty.. już się zakochałam w tej kuchni.. Zastanawiałam się nad tą półeczka z ikei ale wybrałam tę drugą.. teraz jak widzę efekt- zaczynam żałować :/

    OdpowiedzUsuń
  38. bajkowo w tej kuchni u Ciebie!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszelkie komentarze, a negatywne również bardzo cenię.